szary duet
szary duet .
masa kolorowych papierów na stole,
a moje ręce same sięgają po te szarobure.
minimalizm to jest to czego potrzebuje moja głowa,
w której tak wiele rzeczy dzieje się na raz.
tęsknie za klarownością, za tym żeby nadążyć za tym co się we mnie dzieje...
zorientować się w tym, oddzielić rzeczywistość od fikcyjnych historii bez happy endu, które moja głowa ostatnio mnoży na potęgę.
gdyby tak pozbyć się wszelkiego nadbagażu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz